Wyciekł tajny sondaż zlecony przez Kreml. Władimira Putina musi niepokoić jeden wskaźnik, który gwałtownie zaczął rosnąć po ogłoszeniu branki.

Trzydniowa wojna Putina trwa już 9 miesięcy i na razie Kreml nie może się pochwalić żadnymi sukcesami. Jest wręcz przeciwnie. Rosyjska armia traci tereny zajęte podczas pierwszych tygodni inwazji. Jeśli w państwowej telewizji zaczynają się coraz częściej pojawiać głosy krytyki pod adresem Kremla, to najprawdopodobniej mamy już do czynienia z toczącą się rozgrywką na szczytach władzy.

Do rosyjskiego społeczeństwa dotarły informacje o kilku bardzo głośnych wydarzeniach wojennych. To zatopienie krążownika “Moskwa”, uszkodzenie mostu kerczeńskiego i oddanie bez walki przez Rosjan Chersonia. To zapewne oddziałuje na nastroje społeczne i uwidacznia obywatelom, że druga armia świata jest kolosem na glinianych nogach.

Z całą mocą uderzyła w społeczeństwo decyzja Władimira Putina o częściowej mobilizacji, którą ogłosił pod koniec września. Dziesiątki tysięcy Rosjan uciekło z kraju, a drugie tyle zaczęło się ukrywać przed branką. I właśnie ta decyzja spowodowała gwałtowne pogorszenie się nastrojów w społeczeństwie.


Mobilizacja przyczyną kłopotów Kremla

Onet.pl za niezależnym portalem Meduza informuje o wycieku badania zleconego przez Federalną Służbę Ochrony Federacji Rosyjskiej (FSO). Z sondażu wynika, że aż 55 proc. Rosjan opowiada się w tej chwili za rozmowami pokojowymi z Ukrainą, a tylko 25 proc. za kontynuowaniem wojny.

Badanie zlecone przez Kreml pokrywa się z sondażem przeprowadzonym przez niezależny ośrodek socjologiczny Centrum Lewady. W raporcie Lewady 57 proc. ankietowanych było “za” i “raczej za” rozmowami pokojowymi, natomiast 27 proc. było “za” i “raczej za” kontynuacją działań wojennych.

Jeszcze w lipcu badania pokazywały, że tylko 30 proc. Rosjan chciało pokoju z Ukrainą. Ten wskaźnik zaczął rosnąć po ogłoszeniu mobilizacji. W ocenie socjologa Grigorija Judina Rosjanie stanęli jesienią w obliczu “zakłócenia życia codziennego i poczucia zagrożenia”.

Według nieoficjalnych informacji, Kreml po tych badaniach wysłał nowe wytyczne do państwowych mediów. Mają nie forsować tematu wojny i skupić się na bardziej pozytywnym przekazie.

Źródło: Onet.pl